Bariera hydrolipidowa – co to takiego?

Views: 0

Dużo mówi się o odbudowie uszkodzonej bariery hydrolipidowej skóry. Wiesz czym tak właściwie ona jest?

To inaczej płaszcz hydrolipidowy, czyli wierzchnia warstwa skóry człowieka. Jej głównym zadaniem jest ochrona skóry przed czynnikami zewnętrznymi i ucieczką wody oraz natłuszczanie.

Bariera hydrolipidowa jest zbudowana z lipidów oraz wody. Składniki te z kolei pochodzą z gruczołów znajdujących się w skórze. Jeśli praca gruczołów łojowych jest zaburzona, wówczas dochodzi do zbyt małej lub wręcz wzmożonej produkcji łoju. W takich przypadkach proporcje lipidów do wody są niewłaściwe, a płaszcz hydrolipidowy nie może pełnić swoich podstawowych funkcji prawidłowo. Skóra sucha lub atopowa ma tendencję do niewystarczającej produkcji łoju efektem czego skóra często jest ściągnięta, wysuszona i popękana. Bariera wodno-lipidowa nie jest w stanie samodzielnie nawilżyć takiej skóry, a w takiej sytuacji dochodzi do uszkodzenia płaszcza hydrolipidowego.

Po czym poznać, że nasza bariera hydrolipidowa wymaga odbudowy?

Jeśli nasza skóra jest szorstka, ciągle przesuszona, podrażniona i zaczerwieniona, a po umyciu twarzy odczuwalne jest nieprzyjemne ściągnięcie wówczas możemy mówić o naruszonej barierze hydrolipidowej. Zjawisko to dotyka nas również, gdy na skórze wciąż pojawiają się suche skórki, których ciężko jest się pozbyć, a kosmetyki nawilżające, które do tej pory były wystarczające, już dłużej się nie sprawdzają. Często objawem naruszonego płaszcza hydrolipidowego może być również nadprodukcja sebum.

Co może być powodem uszkodzonego płaszcza hydrolipidowego?

Oprócz czynników wewnętrznych tj. nieprawidłowe działanie gruczołów łojowych – negatywny wpływ na prawidłowe funkcjonowanie płaszcza hydrolipidowego mają czynniki zewnętrzne tj. uszkodzenia mechaniczne (np. mocne tarcie skóry przy wycieraniu, używanie wacików) lub nieprawidłowa pielęgnacja (np. zbyt częste złuszczanie skóry, używanie na co dzień mocnych produktów myjących, niewystarczająca regeneracja). Przy doborze pielęgnacji skóry najczęściej zwracamy uwagę na typ skóry, pomijając stan bariery hydrolipidowej. Nierzadko okazuje się, że większość naszych problemów skórnych wynika właśnie z uszkodzonego płaszcza wodno-lipidowego.

Co można zrobić, aby odbudować barierę hydrolipidową skóry?

Pierwszym krokiem jest prawidłowe oczyszczanie. Postaw na delikatny produkt np. Simply More – Delikatna emulsja do mycia twarzy lub Ph. Doctor – Delikatna emulsja do mycia twarzy. W przypadku, gdy codziennie nakładasz makijaż na twarz, warto zastosować przed jej myciem olejek lub balsam do demakijażu, który dokładnie rozpuści nałożony wcześniej makijaż. Do demakijażu za pomocą olejków, balsamów i maseł nie wymagane jest używanie wacików (dzięki temu dbamy o środowisko i własny portfel). Produkty, których możesz użyć do pierwszej fazy oczyszczania twarzy to Polemika – Hydrofilne masło oczyszczające do twarzy, Kire skin – Olejek oczyszczający zielona herbata & meadowfoam i wielofunkcyjny – Hydrofilowy olejek do demakijażu i mycia twarzy od Ministerstwa Dobrego Mydła.

Jeśli chodzi o tonizację skóry, zwróć uwagę, aby tonik nie zawierał w składzie alkoholu. Warto sięgnąć po produkty, które bazują na składnikach łagodzących, np. Purite – Tonik do twarzy cera naczynkowa lub Purite – Tonik do twarzy ujędrniająco – kojący, które oprócz dobrego składu posiadają bardzo wygodny aplikator. Gdy Twój tonik występuje w płynnej formie pamiętaj, aby nakładać go swoimi dłońmi!

Odstaw na jakiś czas produkty złuszczające i mocno oczyszczające. Zamiast tego zadbaj o dobre nawilżenie i regenerację skóry. Gdy Twoja bariera hydrolipidowa będzie w pełni zregenerowana śmiało możesz wrócić do jej regularnego złuszczania. Kosmetyki, które pomogą Ci w tym procesie to Slaap – Prebiotycny krem nawilżający Morning Bloom, Kire Skin – 72h Nawilżająca całonocna maska czarna herbata & arbuz oraz Needit nature – Naturalny krem do twarzy skwalan czereśnia.

Oceń!

Jeden komentarz

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *